21.10.2014

Wibo WOW Glamour Sand #4

Witajcie :) Dzisiaj parę słów o lakierze, który złamał moje postanowienie - nie rozpuszczania ciężko zarobionych pieniędzy na lakiery :P (robiłam do niego podchody dwa razy, a za trzecim już musiałam go wziąć!). 


 Lakier Wibo Glamour Sand #4 to dla mnie kosmos zamknięty w buteleczce. Takie miałam co do niego przeczucia i taki też okazał się w rzeczywistości ^^.


Jest to baza o odcieniu atramentowym z mnóstwem brokatowych drobinek; żółto-złotych i fioletowo-atramentowych, która kryje paznokcie po nałożeniu dwóch warstw.


 Warstwy wysychają szybko, pozostawiając na paznokciu wyraźnie chropowatą strukturę.


Lakier zamknięto w prostokątnej buteleczce z czarną zakrętką (średnio wygodną, ale nakładkę można ściągnąć), o pojemności 8,5 ml. 


Pędzelek płaski, średnioszeroki, bardzo dobrze współpracuje z rzadką konsystencją.


Co do zmywania na razie się nie wypowiem, ponieważ nie zamierzam szybko pozbywać się tego cuda (obiecuję uzupełnić tą informację :P).
Edit: Zmywa się bez większych problemów :-)


Piasek ten można zakupić w cenie 7,99 przede wszystkim w drogeriach Rossmann, oraz od dzisiaj w e-sklepie.


Oprócz prezentowanego koloru kolekcja Glamour Sand liczy jeszcze 4 odcienie.


Nie wiem czy skuszę się na inną wersję kolorystyczną, ponieważ ta w pełni zaspokaja moją kosmiczną zachciewajkę. Skusiliście/skusicie się na któryś egzemplarz? :)

37 komentarzy:

  1. Ale cudo! Ja na razie mam przerwę od jakichkolwiek zakupów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. faktycznie kosmos, ja dzis mam numer 5 na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odlotowy! :D Mnie kuszą te "śmieciowe" :P

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda kosmicznie, serio :D fajna sztuka, ale na razie odpuszczę - za dużo zakupów ostatnio robię :D chyba, że ktoś by mi go kupił... hm :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Też o nim dziś pisałam obłędny jest :D
    Zmywa się łatwo wydaje mi się, że łatwiej niż seria z zeszłego roku :D

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie na blogu też był parę dni temu. Jest boski ♡

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest jakiś post o pielęgnacji takich ładnych pazurków?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety nie ma póki co, ale postaram się w najbliższym czasie takowy stworzyć :)

      Usuń
  8. mam go! :D ale u Ciebie wygląda pięknie, jeszcze ładniej niż w rzeczywistości :D na zdjęciach widać sporo granatowych/niebieskich tonów a w rzeczywistości jest bardziej fioletowy.. chyba,że tylko ja mam takie odczucie :D tak czy siak jest to iskrzące się cudeńko :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tam widzę bardziej niebieskie te refleksy, takie atramentowe :P
      wydaje mi się, że zdjęcia dobrze to oddają ;)

      Usuń
  9. o nie, już drugi raz go dziś widzę - piękny jest ♥ a miałam zbierać pieniądze na grupowe zakupy w GR... ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękny kolor. Wygląda jak roziskrzone, nocne niebo! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja posiadam nr 11 ale uważam ze ta seria cała jest świetna jeśli chodzi o kolory

    OdpowiedzUsuń
  12. To jest ten podobny do OPI, Alcatraz... Rocks? Bo jeśli tak, to mam Alcatraz więc kupno Wibo mnie ominie - ufff ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że to ten egzemplarz o którym myślisz :P :D

      Usuń
  13. Jak dla mnie zbyt błyszczący, ale widziałam go na jednym z blogów jako dodatek do chyba szarego mani i w tej wersji wyglądał bardzo ładnie i elegancko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. widziałaś go na pewno u Karoli, mi też bardzo się podobał ten duet :)

      Usuń
  14. Jej super jest, nie dziwię się że Cię skusił, bo teraz zaczął kusić i mnie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Uwielbiam piaski, ten kolor i intensywność jest genialna :)
    A u Ciebie widzę coraz dłuższe na nowo pazurki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a właśnie, że nie :P
      staram się teraz utrzymywać taką samą długość :P

      Usuń
  16. Piękny ;-) Ja staram się nie myśleć o kupowaniu kolejnych lakierów ;-D

    OdpowiedzUsuń
  17. Kusił mnie też, ale wzięłam numer 5, bo taki miał nieoczywisty kolor. Ni to niebieski, ni to oliwka, w butelce wygląda lekko duochromowo. Będę niedługo malować, dziś-jutro, to pokażę :) Znów Wibo poszalało na jesień z piachami!

    OdpowiedzUsuń
  18. mi podobny efekt wyszedł kiedyś po wymieszaniu dwóch piaskowych lakierów ;)) podoba mi się !

    OdpowiedzUsuń
  19. mnie też skusił ;) i jeszcze jego kolega z nr 5 :D fajne są, nic dziwnego, że musiałaś go mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ewuniu możemy sobie piątkę przybić bo ja też 3 razy robię podejście zanim coś kupię. Zawsze jest coś ważniejszego do kupienia :) Jednak ten piaseczek to była dobra inwestycja bo lakier jest bajeczny :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  21. kuszą te lakiery z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny lakier!!! Ja muszę odwiedzić roska i zerknąć na te nowości, szczególnie na piórkowe piaski ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Jest przepiekny! Musze mu sie przyjrzec wkrotce z bliska :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny jest! Ogólnie wszystkie brokatowe piaski, które wypuściło Wibo mi się podobają ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. on jest niesamowity.. ogolnie te nowosci srednio do mnie przemawialy, ale ten lakier.. o kurcz.e. ideal!

    OdpowiedzUsuń
  26. Mam tego cudaka! Nawet wczoraj zmyłam :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie mogłam się powstrzymać, musiałam go kupić. ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. w tym tygodniu kupiłam róż z tej serii - wygląda przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy ślad pozostawiony na moim blogu :)
Obraźliwe komentarze, reklamy i inne spamy będą usuwane!