Witajcie :) Dzisiaj parę słów o lakierze, który złamał moje postanowienie - nie rozpuszczania ciężko zarobionych pieniędzy na lakiery :P (robiłam do niego podchody dwa razy, a za trzecim już musiałam go wziąć!).
Lakier Wibo Glamour Sand #4 to dla mnie kosmos zamknięty w buteleczce. Takie miałam co do niego przeczucia i taki też okazał się w rzeczywistości ^^.
Jest to baza o odcieniu atramentowym z mnóstwem brokatowych drobinek; żółto-złotych i fioletowo-atramentowych, która kryje paznokcie po nałożeniu dwóch warstw.
Warstwy wysychają szybko, pozostawiając na paznokciu wyraźnie chropowatą strukturę.
Lakier zamknięto w prostokątnej buteleczce z czarną zakrętką (średnio wygodną, ale nakładkę można ściągnąć), o pojemności 8,5 ml.
Pędzelek płaski, średnioszeroki, bardzo dobrze współpracuje z rzadką konsystencją.
Co do zmywania na razie się nie wypowiem, ponieważ nie zamierzam szybko pozbywać się tego cuda (obiecuję uzupełnić tą informację :P).
Edit: Zmywa się bez większych problemów :-)
Edit: Zmywa się bez większych problemów :-)
Piasek ten można zakupić w cenie 7,99 przede wszystkim w drogeriach Rossmann, oraz od dzisiaj w e-sklepie.
Oprócz prezentowanego koloru kolekcja Glamour Sand liczy jeszcze 4 odcienie.
Nie wiem czy skuszę się na inną wersję kolorystyczną, ponieważ ta w pełni zaspokaja moją kosmiczną zachciewajkę. Skusiliście/skusicie się na któryś egzemplarz? :)
Ale cudo! Ja na razie mam przerwę od jakichkolwiek zakupów :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie kosmos, ja dzis mam numer 5 na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńOdlotowy! :D Mnie kuszą te "śmieciowe" :P
OdpowiedzUsuńwygląda kosmicznie, serio :D fajna sztuka, ale na razie odpuszczę - za dużo zakupów ostatnio robię :D chyba, że ktoś by mi go kupił... hm :D
OdpowiedzUsuńpomarudź, może to przyniesie skutek :D
UsuńTeż o nim dziś pisałam obłędny jest :D
OdpowiedzUsuńZmywa się łatwo wydaje mi się, że łatwiej niż seria z zeszłego roku :D
zgrałyśmy się :D
UsuńU mnie na blogu też był parę dni temu. Jest boski ♡
OdpowiedzUsuńJest jakiś post o pielęgnacji takich ładnych pazurków?
OdpowiedzUsuńniestety nie ma póki co, ale postaram się w najbliższym czasie takowy stworzyć :)
Usuńmam go! :D ale u Ciebie wygląda pięknie, jeszcze ładniej niż w rzeczywistości :D na zdjęciach widać sporo granatowych/niebieskich tonów a w rzeczywistości jest bardziej fioletowy.. chyba,że tylko ja mam takie odczucie :D tak czy siak jest to iskrzące się cudeńko :D
OdpowiedzUsuńja tam widzę bardziej niebieskie te refleksy, takie atramentowe :P
Usuńwydaje mi się, że zdjęcia dobrze to oddają ;)
o nie, już drugi raz go dziś widzę - piękny jest ♥ a miałam zbierać pieniądze na grupowe zakupy w GR... ;/
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor. Wygląda jak roziskrzone, nocne niebo! :)
OdpowiedzUsuńJa posiadam nr 11 ale uważam ze ta seria cała jest świetna jeśli chodzi o kolory
OdpowiedzUsuńTo jest ten podobny do OPI, Alcatraz... Rocks? Bo jeśli tak, to mam Alcatraz więc kupno Wibo mnie ominie - ufff ;)
OdpowiedzUsuńmyślę, że to ten egzemplarz o którym myślisz :P :D
UsuńJak dla mnie zbyt błyszczący, ale widziałam go na jednym z blogów jako dodatek do chyba szarego mani i w tej wersji wyglądał bardzo ładnie i elegancko.
OdpowiedzUsuńwidziałaś go na pewno u Karoli, mi też bardzo się podobał ten duet :)
UsuńJej super jest, nie dziwię się że Cię skusił, bo teraz zaczął kusić i mnie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam piaski, ten kolor i intensywność jest genialna :)
OdpowiedzUsuńA u Ciebie widzę coraz dłuższe na nowo pazurki ;)
a właśnie, że nie :P
Usuństaram się teraz utrzymywać taką samą długość :P
Piękny ;-) Ja staram się nie myśleć o kupowaniu kolejnych lakierów ;-D
OdpowiedzUsuńCudowny !
OdpowiedzUsuńKusił mnie też, ale wzięłam numer 5, bo taki miał nieoczywisty kolor. Ni to niebieski, ni to oliwka, w butelce wygląda lekko duochromowo. Będę niedługo malować, dziś-jutro, to pokażę :) Znów Wibo poszalało na jesień z piachami!
OdpowiedzUsuńmi podobny efekt wyszedł kiedyś po wymieszaniu dwóch piaskowych lakierów ;)) podoba mi się !
OdpowiedzUsuńmnie też skusił ;) i jeszcze jego kolega z nr 5 :D fajne są, nic dziwnego, że musiałaś go mieć ;)
OdpowiedzUsuńjest piękny!
OdpowiedzUsuńEwuniu możemy sobie piątkę przybić bo ja też 3 razy robię podejście zanim coś kupię. Zawsze jest coś ważniejszego do kupienia :) Jednak ten piaseczek to była dobra inwestycja bo lakier jest bajeczny :) Buziaki
OdpowiedzUsuńkuszą te lakiery z tej serii :)
OdpowiedzUsuńŚliczny lakier!!! Ja muszę odwiedzić roska i zerknąć na te nowości, szczególnie na piórkowe piaski ;)
OdpowiedzUsuńJest przepiekny! Musze mu sie przyjrzec wkrotce z bliska :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest! Ogólnie wszystkie brokatowe piaski, które wypuściło Wibo mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńon jest niesamowity.. ogolnie te nowosci srednio do mnie przemawialy, ale ten lakier.. o kurcz.e. ideal!
OdpowiedzUsuńMam tego cudaka! Nawet wczoraj zmyłam :D
OdpowiedzUsuńNie mogłam się powstrzymać, musiałam go kupić. ;)
OdpowiedzUsuńw tym tygodniu kupiłam róż z tej serii - wygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuń