Witajcie! Po długiej przerwie spowodowanej ślubem siostry wracam do Was z dość letnim jeszcze zdobieniem, które nosiłam, gdy aura za oknem była jeszcze całkiem przyjemna.
Bazą pod naklejki były dwie warstwy lakieru Colour Alike Hej Żel Holo! 532 Niebieściak. Naklejki wodne zakupiłam na stronie sklepu Born Pretty Store (BOP/138). Za bąbelki posłużył mi jasnoniebieski kawior. Cały mani utrwaliłam topem Kinetics Kwik Kote.
Na koniec jeszcze chciałabym Wam pokazać, jakie mani miała moja siostra w dniu ślubu. Zdjęcie pokazuje wersję próbną, ale ostateczna wyglądała dokładnie tak samo. Na dwóch warstwach białego lakieru Pierre Rene' Professional 309 Pure White, przystemplowałam zawijaski z płytki MoYou London Suki 07, za pomocą jasnozłotego lakieru Essie Good As Gold. Całość utrwaliłyśmy topem Kinetics Kwik Kote.
Byłam naprawdę dumna z tego stemplowania, a paznokcie zebrały dużo komplementów. Do następnego! :)
Pozytywne i kolorowe, super :D
OdpowiedzUsuńPierwsze mi się skojarzyły z Grecją i nurkowaniem, aż zatęskniłam za wakacjami.
OdpowiedzUsuńTe drugie paznokcie wyszły idealnie, dokładność wykoniania jest rewelacyjna! Szkoda, że własny ślub miałam w czasach przed lakieromaniactwem, miałam zwykłego frenczyka :(
przepiękne pazurki, zarówno jedne jak i drugie :)
OdpowiedzUsuńGenialne zdobienie kocham niebieski i morski świat idealnie tutaj pasuje:-)cudowne slubne mani delikatne i subtelne super:-)
OdpowiedzUsuńpiękne te pazurki siostry :) a Twoje jeszcze lepsze jak na nie patrze to aż by się chciało lata a nie jesieni :(
OdpowiedzUsuńoba zdobienia cudne ;) fajnie, że Twoja siostra zdecydowała się na taki wzorek, a nie np. zwykłego frencza ;)
OdpowiedzUsuńAle cudny ten niebieski manicure! :D
OdpowiedzUsuńI jak się odnalazłaś w roli świadkowej? :> oba zdobienia pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńMorskie zdobie jest obledne i polaczenie naklejek z kawiorem jest super!
OdpowiedzUsuńSlubne owszem ladne ;)
Bardzo mi się podobają oba mani, co tu więcej rzec? ;)
OdpowiedzUsuńO ja pierdziole padłam jakie one są cudne:)
OdpowiedzUsuńPiękne jedne i drugie 😊naklejki są cudne i Twoje mani wyszło fantastycznie,a paznokcie panny młodej perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńcudowne :D a paznokcie panny młodej wyszły genialnie, nie jedna by chciała takie mieć :P
OdpowiedzUsuńJakie cudne podwodne zdobienie! Super pomysł na bąbelki ^^ I śliczne zdobienie ślubne, fanie by było zrobić paznokciowy projekt, gdzie jednym z tematów byłyby wymarzone paznokcie na własny ślub... :)
OdpowiedzUsuńAle kolorowo :)
OdpowiedzUsuńPiękne te ślubne :-) oby więcej takich malowanych niż tych paskudnych żelowych łopat...
OdpowiedzUsuńPodwodne pazurki super! Takie wesołe :) A ślubne - boskie! Pięknie odbite złotko.
OdpowiedzUsuńPaznokcie ślubne świetne! Przeraża mnie to jak dziewczyny robią sobie tipsy na ślub... Przecież to wygląda strasznie! A takie pazurki jak w Twoim wykonaniu zwalają z nóg! Delikatne, eleganckie, no piękne! po prostu piękne! ;-)
OdpowiedzUsuńJakie genialne naklejki! Uwielbiam takie pozytywnie pomalowane pazurki :)
OdpowiedzUsuńMuszę pogratulować ślubnych pazurków. Wyglądają obłędnie! :)
Jakie bajeczne te morskie pazurki :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne paznokcie panny młodej.
OdpowiedzUsuńA pierwsze zdobienie jest bardzo ładne
jakie sliczne!
OdpowiedzUsuńhttp://villemo20.blogspot.com
Paznokcie siostry na ślub przepiękne <3 Ale ten Essiak jest cudny do stempli! Pięknie wygląda.
OdpowiedzUsuńPazurki twoje i siostry- super! :)
OdpowiedzUsuńjejciu twoje i siostry paznokcie są znakomite jestem zachwycona nimi :)
OdpowiedzUsuńaż mam ochotę na bulionki na paznokciach :D bardzo wakacyjnie!
OdpowiedzUsuńa paznokcie panny młodej cuuudne... piękne :)
Bardzo ładne zdobienia :)
OdpowiedzUsuń