Witajcie :) Lakiery z kolekcji Oh La La! wygrałam już jakiś czas temu w konkursie "I love Paris", organizowanym przez firmę >Cleme'<, ale nie używałam ich jeszcze, bo cierpliwie czekałam, aż dotrą do mnie (moje pierwsze!) wzorniki z >Born Pretty Store<, które wybrałam w ramach współpracy. W dzisiejszym poście zapraszam na swatche całej wspomnianej kolekcji lakierów, oraz prezentację wzorników.
Najpierw zapraszam Was do zapoznania się z paryskimi modnisiami! ^^
W kolekcji Oh La La! znajdziemy dwadzieścia kolorowych buteleczek, a poszczególne kolory są nazwane francuskimi, kobiecymi imionami (bardzo mi się to podoba!). Lakiery zamknięte są w małych buteleczkach z czarną zakrętką, o pojemności 5,5 ml. Poniżej znajdziecie informację od producenta.
"Formuła lakieru jest łagodna dla płytki paznokcia, nie powoduje łamania i rozdwajania się paznokci. Dzięki zawartości wapnia, regulatora pH oraz witamin A, E, C, nawilża i pielęgnuje paznokcie zapewniając im optymalne odżywienie. Związki winylu i teflonu sprawiają, że lakier jest elastyczny i odporny na uderzenia oraz odpryskiwanie. Kompleks rozpraszający światło zapewnia idealny kolor pomalowanego paznokcia bez smug. Nie zawiera szkodliwego toluenu formaldehydu, kamfory i DBP. Nie jest testowany na zwierzętach".
Od siebie dodam jeszcze, że aby pokryć płytkę potrzebujemy dwóch (tyle znajduje się na próbnikach), a gdzieniegdzie nawet trzech warstw, jednak z wysychaniem nie ma większego problemu, chociaż trochę trzeba poczekać. Co do trwałości i zmywania się nie wypowiem, ponieważ lakiery jedynie swatchowałam na próbnikach.
Z pierwszej dziesiątki (widocznej na powyższym zdjęciu) tylko Julie i Elvire są bardziej wymagające i potrzebujemy pokryć paznokieć trzema warstwami lakieru. Lekki shimmer na paznokciu widoczny jest jedynie w przypadku Elvire.
Z drugiej dziesiątki...
...słabiej kryje Lucie i Alice, a lekki shimmer widoczny jest jedynie w przypadku tej pierwszej panny ;).
Cała kolekcja bardzo przypadła mi do gustu, kolory są żywe i na pewno nie raz pojawią się na moich paznokciach. Poza tym fajnie jest mieć jakąś lakierową kolekcję w całości ^^.
Druga część postu dotyczy produktu, który bardzo mi pomógł w pokazaniu Wam swatchy. Mowa oczywiście o wspomnianych już wzornikach, pochodzących ze sklepu >Born Pretty Store<.
W zestawie otrzymujemy 10 wzorników, z czego na każdym z nich znajduje się 12 próbników. Daje to razem 120(!) miejsc na swatchowanie lakierów, ćwiczenie wzorów itd.
Jak widać na zdjęciach, wzorniki są koloru mlecznego (białego, nietransparentnego), a wykonane są z plastiku.
Poszczególne części można swobodnie wyjmować, ponieważ wszystkie wzorniki zapięte są metalowym kołem, które zapinane jest na wygodne zapięcie.
Do tej pory zastanawiam się, jak ja mogłam żyć bez takiego wynalazku...
Jeśli jesteście zainteresowane tym produktem, to znajdziecie go w dziale >nail art<, a dokładniej >tutaj<. Wiem, że cena nie jest zbytnio zachwycająca, ale według mnie za taką ilość próbników warto! Dodatkowo mogę Wam zaoferować zniżkę -10% na zakupy w sklepie, którą dostaniecie po wpisaniu kodu ANBQ10 w odpowiednie miejsce, a wysyłka jest zawsze darmowa!
"Formuła lakieru jest łagodna dla płytki paznokcia, nie powoduje łamania i rozdwajania się paznokci. Dzięki zawartości wapnia, regulatora pH oraz witamin A, E, C, nawilża i pielęgnuje paznokcie zapewniając im optymalne odżywienie. Związki winylu i teflonu sprawiają, że lakier jest elastyczny i odporny na uderzenia oraz odpryskiwanie. Kompleks rozpraszający światło zapewnia idealny kolor pomalowanego paznokcia bez smug. Nie zawiera szkodliwego toluenu formaldehydu, kamfory i DBP. Nie jest testowany na zwierzętach".
Od siebie dodam jeszcze, że aby pokryć płytkę potrzebujemy dwóch (tyle znajduje się na próbnikach), a gdzieniegdzie nawet trzech warstw, jednak z wysychaniem nie ma większego problemu, chociaż trochę trzeba poczekać. Co do trwałości i zmywania się nie wypowiem, ponieważ lakiery jedynie swatchowałam na próbnikach.
Z pierwszej dziesiątki (widocznej na powyższym zdjęciu) tylko Julie i Elvire są bardziej wymagające i potrzebujemy pokryć paznokieć trzema warstwami lakieru. Lekki shimmer na paznokciu widoczny jest jedynie w przypadku Elvire.
Z drugiej dziesiątki...
...słabiej kryje Lucie i Alice, a lekki shimmer widoczny jest jedynie w przypadku tej pierwszej panny ;).
Druga część postu dotyczy produktu, który bardzo mi pomógł w pokazaniu Wam swatchy. Mowa oczywiście o wspomnianych już wzornikach, pochodzących ze sklepu >Born Pretty Store<.
W zestawie otrzymujemy 10 wzorników, z czego na każdym z nich znajduje się 12 próbników. Daje to razem 120(!) miejsc na swatchowanie lakierów, ćwiczenie wzorów itd.
Poszczególne części można swobodnie wyjmować, ponieważ wszystkie wzorniki zapięte są metalowym kołem, które zapinane jest na wygodne zapięcie.
Do tej pory zastanawiam się, jak ja mogłam żyć bez takiego wynalazku...
Jeśli jesteście zainteresowane tym produktem, to znajdziecie go w dziale >nail art<, a dokładniej >tutaj<. Wiem, że cena nie jest zbytnio zachwycająca, ale według mnie za taką ilość próbników warto! Dodatkowo mogę Wam zaoferować zniżkę -10% na zakupy w sklepie, którą dostaniecie po wpisaniu kodu ANBQ10 w odpowiednie miejsce, a wysyłka jest zawsze darmowa!
mam dziesięć z nich i są prześliczne ;D a wzorniki też super sprawa
OdpowiedzUsuńTe wzorniki mnie niesamowicie kręcą! To chyba kwestia czasu aż je sobie sprawię ^^
OdpowiedzUsuńooo jakie cudowne kolory tych lakierów :D a wzorniki takie unikatowe bardzo podobają mi sie :D
OdpowiedzUsuńLakiery, a raczej ich kolory są prześliczne, szczególnie podobają mi się zielenie i niebieskości:)
OdpowiedzUsuńśliczne te kolorki a wzornik super sprawa , mi by się czasami przydał jak chodzę po drogeriach bo wiecznie kupuje takie same odcienie lakierów
OdpowiedzUsuńLakiery mam i 2 z nich zniechęciły mnie niestety do reszty...
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki! A nazwanie ich kobiecymi imionami to super pomysł :D :)
OdpowiedzUsuńA co do wzorników to są mega! Takich jeszcze nie widziałam. Tak troszkę zazdroszczę :DD
jeju urocze są te wzorniki ^^ a kolorki Cleme śliczne :) faktycznie się wstrzeliłyśmy z postami ;D
OdpowiedzUsuńsliczne te wzorniki :) lakiery maja fajna game kolorystyczna :)
OdpowiedzUsuńŚwietne wzorniki, a Sonia i Amelia <3 Cudowne!!!
OdpowiedzUsuńno no świetnie to zrobiłas i dzięki Tb widzę wszystkie lakiery :) podobaja mi się te wzorniki a jeśli chodzi o cleme to jeszcze 12 mam nie wypróbowanych :) Jestem ta szczęściarą że mam też całą kolekcję a miałam nawet zdublowane kolory :) 25 :P^^
OdpowiedzUsuńIle lakierów :D. Aż oczy mi się cieszą.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wzorniki ;) Oglądam właśnie całą kolekcję , bo u mnie na razie jeszcze w buteleczkach, dzisiaj dopiero pierwszą Nadine wypróbowałam ;)
OdpowiedzUsuńWzorniki przypominają mi lizaki :D.
OdpowiedzUsuńMoje lakiery wciąż czekaja nietkniete ; ) super sprawa z tymi wzornikami, az naszła mnie ochota na ich zakup ;) A i nie zgodzę się, że w przypadku Alicie widać shimmer - ja go widzę przy Lucie ;)
OdpowiedzUsuńracja, pomyliłam się, dzięki, już poprawiam :)
Usuńlakiery świetne, druga dziesiątka bardziej wpadła mi w oko ;) a wzorniki super! takie śliczne =) sama ostatnio zastanawiałam się nad zakupem swoich pierwszych i miałam dylemat czy wybrać przezroczyste czy mleczne... czy Ty masz porównanie?
OdpowiedzUsuńniestety nie mam porównania, ale z mlecznych jestem bardzo zadowolona :)
UsuńPiękne lakiery,sama bym je wszystkie przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńpiękne lakiery, czerwienie cudowne:)
OdpowiedzUsuńWzorników nie mam, ale muszę wreszcie zrobić jakiś "katalog" moich lakierów :)
Ojeju jakie piękne lakiery! :)
OdpowiedzUsuńAntoinette i Amelie są cudowne! :)
OdpowiedzUsuńŚlicznotki z tych Francuzek ^^ Moimi faworytkami są Louise i Vivian ^^ ;-)
OdpowiedzUsuńsuperaśne lakiery:) też mam to szczęście mieć całą kolekcję :)a wzorników też mam kilka ale leżą gdzieś w kuferku już pomalowane i nie widzą światła dziennego :)jakoś nigdy nie potrzebowałam z tego korzystać
OdpowiedzUsuńświetne kolorki, każdy ma w sobie coś urzekającego i każdy co do jednego mi się podoba :) fajnie to pokazałaś na tych wzornikach :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta pastelowa kolekcja :) A wzorniki świetne!
OdpowiedzUsuńfajne są takie wzorniki ale nie praktyczne bo zajmują dużo miejsca co do lakierów pierwszy raz o nich słyszę ale nie które są naprawdę ładne
OdpowiedzUsuńSzkoda, że Lucie słabo kryje, bo według mnie jest najładniejsza :)
OdpowiedzUsuńchyba też będę musiała kupić takie wzorniki :D
OdpowiedzUsuńWow alez kolekcja. Kolory sa piekne :) Wlasnie sie zastanawiam nad tymi wzornikami, bo fajnie sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńMonique rządzi :) Trochę kojarzy mi się z OPI, Red Hot Rio. Wzornik jak lizak ;)
OdpowiedzUsuńWalczę właśnie o swoją 20.. Śliczne są.. Mam nadzieję,że mi się uda.. :)
OdpowiedzUsuń