Witajcie! Ciągle jestem w niedoczasie, a wydawało mi się, że po obronie będę miała więcej czasu, nic z tych rzeczy :P. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać zielone dziwadło (niekoniecznie w złym tego słowa znaczeniu, bo lakier bardzo mi się spodobał!), od firmy AllePaznokcie.
Na zdjęciach widzicie dwie warstwy lakieru AllePaznokcie Pro z drobinkami nr 57, położone na dwie cienkie warstwy mięty Wibo Celebrity Nails nr 7 Pastel Love. Całość pokryłam topem Sally Hansen Insta-Dri.
Lakier ten to mieszanina jasnozielonej, mlecznej bazy z mnóstwem ozdób (zielone heksy, srebrne kwadraty i niteczki) i jak możecie wywnioskować z powyższego opisu, jedynym problemem było jego słabe krycie. Myślę jednak, że jest to celowy zabieg producenta, ponieważ przy większej ilości położonych warstw, drobinki stają się niewidoczne.
Tego zielonego ufoludka ^^ zamknięto w buteleczce imitującej lakiery O.P.I, z czarną zakrętką, o pojemności 16 ml.
Pędzelek jest płaski i szeroki, aczkolwiek trafił mi się ścięty na lekki skos, co jednak nie przeszkodziło mi w wygodnej aplikacji (gorzej by było jakby nie był równo ścięty, ale jest, tyle, że na lekki skos).
Warstwy lakieru wysychały szybko, a po wyschnięciu drobinki nie odstawały od płytki. Mimo wszystko jednak, zdecydowałam się na pokrycie go topem, w celu uzyskania większego połysku (tych rozbłysków nie byłam w stanie opanować, za co przepraszam).
Ze zmywaniem pewnie będzie problem, ale to czeka mnie dopiero jutro...
Lakier można zakupić na stronie internetowej sklepu, za zawrotną kwotę 3,49 zł w promocji (cena regularna - 6,90 zł). Oprócz tego gagatka jestem w posiadaniu jeszcze pięciu innych wersji kolorystycznych (widać je na poniższym zdjęciu).
Jeśli chcecie żeby któryś z nich pojawił się na blogu w niedługim czasie, to tylko wskażcie który, a postaram się go pokazać. Jak Wam się podoba zielony osobnik? :)
Prześliczny ten ufoludek :) a i cała reszta ma świetne kolorki :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda :) Pokaż jak najszybciej środkowy lakier z pierwszego rzędu - jestem ciekawa jak się prezentuje na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńFajniutki jest, czekam na kolejne!
OdpowiedzUsuńŚliczny jest, ja jestem ciekawa wszystkich :)
OdpowiedzUsuńNie lubię zieleni ale jestem szalenie ciekawa tych nudziaków/bladych róży :) Czekam na zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńMam ten bladoróżowy i jeszcze błękitny. Wykorzystałam je akurat w aktualnym zdobieniu :))
OdpowiedzUsuńWydawałoby się, że będą bardziej kryjące, ale tak jak mówisz nic z tego :D Pomimo braku uwielbienia do zieleni, ta mi się podoba - pewnie przez jej pastelowość i miętowość :D
Przepiękny lakier - nie wiedziałam że AP ma takie cudeńka :) Jestem ciekawa tej limonki i różu z drobinkami :) czekam niecierpliwie :)
OdpowiedzUsuńHa, a ja go mam :D
OdpowiedzUsuńPowiem ci, że go lubię, bo jest taki inny.
Jeśli chodzi o kolejność, to może pierwszy z samego dołu po prawej? ;)
w buteleczce wygląda obłędnie, na pazurkach już ciut gorzej ale i tak świetnie, pomimo tego, że nie lubię zieleni na pazurkach ten bym nosiła :) a Ty też masz długaśne pazurki i do tego rewelacyjnie spiłowane *.*
OdpowiedzUsuńtaki przeciętniaczek z niego, ciekawi mnie ten najciemniejszy kolorek
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńJa mam hmm mleczny bialy z niebieskimi drobinkami i niestety jego brak krycia i koniecznosc nakladania na biala baze, dobija mnie
OdpowiedzUsuńPo 1. Cudowny kolorek lakieru ;D, po 2. przepiękne paznokcie, po 3. jestem zakochana w wyglądzie Twojego bloga, po 4. pozdrawiam! ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję ^^
UsuńWyszło fajnie :) Ale masz długaśne pazurki! :) Obserwuję!
OdpowiedzUsuńFajny :) Ten czarny mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńw butelce wyglada fajniej niz na paznokciach, fajna zielen :)
OdpowiedzUsuńfajne te drobinki!
OdpowiedzUsuńCiekawy :D
OdpowiedzUsuńChociaż jestem jeszcze bardziej ciekawa tego ciemnego. Jak dobrze widzę to nr 61 :P
cudowny jest ten zielony :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten lakier :) Chętnie bym zobaczyła na paznokciach środkowy lakier z górnego rzędu :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie jest to mój ulubiony odcień zieleni, ale ważne, że Tobie się podoba ;) Za to moją uwagę przykuł ten ciemny, środkowy w dolnym rzędzie - chętnie zobaczę go z bliska ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie dziwny lakier ale oryginalny i nie da przejść koło siebie obojętnie. Ja jestem bardo na "tak" dla takich lakierów :D
OdpowiedzUsuń