Witajcie :) Dzisiaj postanowiłam napisać parę słów o moim nowym nabytku, mowa o lakierze Golden Rose Holiday nr 85. Nie będę ukrywać, że do zakupu skusiła mnie >Diunay<, poza tym o mojej miłości do mięt wiedzą już chyba wszyscy.
Ta rozbielona miętka - z przewagą niebieskich tonów nad zielonymi - kryje już po nałożeniu dwóch warstw.
Pędzelek, buteleczka, konsystencja, pojemność i cena są takie jak u
wszystkich innych lakierów z tej serii.
Jeśli chodzi o sam efekt, to
moim zdaniem nie jest to już cukrowa posypka, ale po prostu piasek
(niektórzy porównują tą strukturę do struktury betonu, bądź też
charakterystycznych grudek na ścianie ;D).
Wykończenie jest matowe w
100%, w tym egzemplarzu nie znajdziemy połyskujących drobinek.
Nie wiem jak Wam, ale mi ten piasek się bardzo podoba, no jakżeby inaczej :D.
Ciekawa jestem czy podzielacie moje zdanie :)
A teraz pora na TAG, do którego zaprosiła mnie moja blogowa siostra >Olaa<.
1. Ulubiony produkt do ust: od wielu lat moim ulubionym i zarazem jedynym takim produktem jest pomadka różana Bebe. Odpowiada mi w niej dosłownie wszystko. Z ciekawostek dodać mogę jeszcze, że swoich ust nigdy i niczym nie maluję, nie mam takich produktów w ogóle w swojej kosmetyczce. W tej kwestii stawiam jedynie na naturalność.
2. Ulubiony lakier do paznokci: tutaj mam mega problem. Nie potrafię wskazać jednej sztuki. Jeśli chodzi o tegoroczną zimę to bardzo polubiłam się z lakierem Essie Avenue Maintain. Odcień ma typowo zimowy i jak widac po wpisach na blogu często wybór pada właśnie na niego.
3. Ulubiona świeca: w tej kwestii wybredna nie jestem. Niech się świeci, pachnie cytrusami, a będę zadowolona.
4. Ulubione perfumy/zapach: tutaj tez stawiam na cytrusy; cytryna, pomarańcz, grapefruit, limonka, trawa cytrynowa, to zapachy z którymi czuję się naprawdę dobrze. Po tym jak wygrałam wodę Tiger Fit w konkursie u >KrOOpki<, nie rozstaję się z nią na krok (porzuciłam dla niej nawet euphorię Calvina Kleina).
5. Ulubiony napój: zdecydowanie herbata miodowo-waniliowa z Biedronki, uwielbiam ją słodzoną miodem z pasieki.
6. Ulubiony dodatek/ubranie: zdecydowanie mój biały komin z wplecioną złotą nitką (niestety nie mam zdjęcia). Musicie mi uwierzyć na słowo, jest idealny do mojej karmelowej, zimowej parki.
7. Ulubiona fryzura: u siebie akceptuję jedynie włosy rozpuszczone, z grzywką (mam bardzo pociągłą twarz i wysokie czoło). Zdjęcie poniżej jest trochę nieaktualne (obecnie noszę grubsze i bardziej widoczne oprawki), grzywka też trochę inaczej wygląda, ale mniej więcej wygląda to tak:
8. Co najbardziej lubisz robić zimą?: wygłupiać się na śniegu i... spać :D
9. Najładniejsze wspomnienie związane z zimą: najładniejszego może i nie mam, ale za dziecka na każde ferie jeździłam na zimowiska i te czasy bardzo miło wspominam, nie ma to jak zima w górach ^^.
10. Ulubiony trend w modzie na zimę: wielkie szale, kominy i ciepłe swetry, najlepeij w jakies typowo zimowe wzory.
11. Otaguj 4 ulubione blogi: a niech się sami otagują wszyscy, którzy maja na to ochotę i dadzą mi o tym znać! :D Mam nadzieję, że ktoś się skusi i że was nie zanudziłam. Do następnego ;*
Hmmm dla mnie jakoś tak ten lakier jest zbyt mało piaskowy, aby tak móc go nazwać :)
OdpowiedzUsuńtaki trochę nijaki kolorek w sumie
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten piasek :)
OdpowiedzUsuńkolor jest fajny :)
OdpowiedzUsuńjednak efekt mnie nie zachwyca
Ja nie lubie piaskow, nie wiem czemu.. Wszyscy sie nimi zachwycaja, ja tez bym chciala, ale... No nie podobaja mi sie i juz. Moze to sie zmieni. Jedyny piasek jaki bym mogla nosic to czarny. Moze ktoregos dnia sprobuje.
OdpowiedzUsuńTag bardzo fajny:) nie wiem czy sie nie skusze i czy nie zrobi tez;)
lakier świetny pod zimowe zdobienia ;D
OdpowiedzUsuńŁadny, delikatny :)
OdpowiedzUsuńhmmm, no niby ładny a jednak czegoś mu brak :)
OdpowiedzUsuńza TAG podziękuję, bo ja akurat zimę nie bardzo lubię :D
Jakoś średnio przemawia do mnie ta edycja piasków GR :(
OdpowiedzUsuńPodoba mi się dosyć ten lakier ;) Taki zimowy! Dodałabym do niego trochę brokatu...
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na rozdanie! :) http://treepsy.blogspot.com/2013/12/pierwsze-rozdanie.html
kolor taki nijaki szczerze mowiac :)
OdpowiedzUsuńnajpiękniejszy kolor tej serii ;D
OdpowiedzUsuńteż kupiłam sobie właśnie ten piasek :) muszę wypróbować bo u Ciebie wygląda super !
OdpowiedzUsuńsuper jest ten lakier, muszę zakupić chyba ;p
OdpowiedzUsuńpiaseczek taki delikatny widze w sam raz pasuje do zdobień :) A co do TAGu to mi się bardzo podoba szczególnie jak napisałaś że lubisz naturalność ja mam błyszczyki których raczej mało co używam prędzej pomadke zwykłą :) fryzurka jest piękna w moim stylu :)
OdpowiedzUsuńW macie wygląda świetnie :) Ja jestem przyzwyczajona do moich piasków, które wszystkie się chyba błyszczą. Ale Twój jest na prawdę fantastyczny!
OdpowiedzUsuńNapisałaś, że niektórym lakier ten przypomina strukturę betonu, mi się od razu z tynkiem skojarzył ;) Nie dla mnie ten lakier ale raz na jakiś czas, jako odmienna forma zdobień- czemu nie :) Za to kolor- jest obłędny! :)
OdpowiedzUsuńPiasek ma przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńświetny ten piasek, w ogóle te nowe odcienie Holiday mi bardzo pasują :)
OdpowiedzUsuńwygląda super :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolor ma ten piasek! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odpowiedź na tag ^^ również kocham cytrusowe zapachy :D