13.10.2013

Moja idealna biel: Golden Rose with Protein nr 242

Witajcie :) Na wstępie chciałabym Wam bardzo podziękować za wszystkie miłe słowa pod poprzednim postem ^^. Dzisiaj przedstawiam Wam moją jak dotąd idealną biel, czyli lakier Golden Rose with Protein nr 242.

Jest to moja idealna biel, używam jej jako podkładu pod gradienty i inne zdobienia.
Do pokrycia płytki wystarczą nam dwie (nie cienkie i nie grube) warstwy. Lakier ten jest świetnie napigmentowany, nie smuży podczas aplikacji i wysycha w dobrym tempie.

Aktualnie zużywam już czwartą jego buteleczkę. Faktem jest, że gdy zużyjemy już 2/3 buteleczki lakier zaczyna gęstnieć, ale właśnie wtedy świetnie nadaje się do stempli, więc o wyrzucaniu resztek nie ma mowy.
Do tego kosztuje całe 3,90 zł ;D
Jeśli szukacie dobrze napigmentowanej bieli polecam Wam tą sztukę, lepszej do tej pory nie znalazłam. Macie jakieś swoje ulubione białe typy? Miłego dnia :)

18 komentarzy:

  1. Biel wygląda faktycznie dobrze :)
    Nadal jestem zachwycona Twoimi paznokciami ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba czas go wypróbować, moja biel z Lovely już się skończyła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Szukam od jakiegoś czasu białego lakieru, chętnie go wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie sprawdził się bardzo dobrze biały Safari :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie przepadam za tą serią lakierów, strasznie szybko mi zgęstniały :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda całkiem fajnie, ale ja coś mam pecha do bieli i mi zawsze gęstnieją :(

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja również bardzo lubię tą biel :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy nie miałam akurat tego lakieru, a poszukuję właśnie idealnej bieli, także jeśli gdzieś znajdę ten lakier to oczywiście go kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. dla mnie tez jest to ideał :D

    OdpowiedzUsuń
  10. dla mnie dobra biel jest z Miss selene :) jest malutka i szybko można ją wykończyć. za tą bielą będę musiała się rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. no to w końcu może znajdę biel idealną ;] muszę zajrzeć do drogerii

    OdpowiedzUsuń
  12. pięknie wygląda:) tak myślę i szukam w necie.. bo mam o tej samej nazwie, ale chyba bez numerka.. jutro zobaczę, tylko w prostokątnej buteleczce:P

    OdpowiedzUsuń
  13. ja swoją biel już kupiłam - Orly White Out :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam kilka bieli, ale żadnej z Golden Rose! Ja mogę polecić biel z Bell. Na blogu recenzja ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja teraz testuję Sally Hansen #300 White On :) a potem może wypróbuję ten GR :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Tez mam bialy z golden rose wlasnie, ale nie jest moim typem. Jakos kiepsko mi schnie i mam wrazenie ze smuzy i wiecznie potrzebuje nastepnym warstw. U ciebie tez bym dala jeszcze jedna;) jestem zbzikowana na punkcie bialego. Niestety:p ciezko mi dogodzic jesli chodzi o ten kolor. Moze z sephory sprobuje bieli bo wszystkie lakiery z S ktorej do tej pory mam sa moimi ulubiencami.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy ślad pozostawiony na moim blogu :)
Obraźliwe komentarze, reklamy i inne spamy będą usuwane!