6.05.2013

Zakochana w mięcie

No i niestety... kratka jak mi się nie podobała (widziałam dużo niedoskonałości), musiałam ją zmyć. Pomiędzy popołudniowymi (domowymi) zajęciami udało mi się zmalować bazę, a po kąpieli ozdobić co nieco paznokcie. Ostatnio bardzo chętnie maluję paznokcie na miętowy kolor, po prostu go uwielbiam i dobrze się z nim czuję. Dodaję zdjęcia na szybko i wracam do czytania tekstów na jutrzejsze seminarium :(
Na dwóch paznokciach moja ulubiona mgiełka, która nie raz już pojawiała się na blogu. Moim zdaniem idealnie pasuje do mięty.
Miłego wieczoru! :)

7 komentarzy:

  1. śliczne odcienie zieleni <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolorki piękne, a całość świetnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. powiedz mi co Ty robisz ze masz tak piekne dlugie paznokcie? ja juz stoje na rzesach i problem z rozdwajaniem nie daje zapomniec o sobie :/ sliczne i slodkie kwiatuszki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taka już chyba moja natura, że potrafię takie zapuścić(normalnie wszystko robiąc w domu), żadnych specjalnych odżywek nie stosuję, jedynie zawsze wygładzającą bazę pod lakier i często kremuję rączki kremem :)

      Usuń
  4. Jakie słodkie motylki ;)
    Fajnie wyglądałoby ombre tymi lakierami, od najciemniejszego do najjaśniejszego ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Też lubuję się w takich kolorkach- nie tylko latem, zimą też maluję pazurki na takie wesołe barwy. Dziś mi połamały się dwa pazurki, musiałam obciąć i jak patrzę na Twoje, jeszcze większy żal mnie ogarnia :(

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne zdobienie :)
    Ja też mam słabość do mięty :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy ślad pozostawiony na moim blogu :)
Obraźliwe komentarze, reklamy i inne spamy będą usuwane!