9.05.2013

Recenzja nr 3: Golden Rose with Protein nr 264 (mój "nudny" lakier nr 1)

Witam :) Poprzednie paznokcie nie wytrzymały dzisiejszego dnia ze sprzątaniem, więc tak dosłownie na jeden dzień(bo jutro biegnę po piasek od GR) pomalowałam paznokcie moim ulubionym nudziakiem i właśnie o nim będzie ten post :)

Lakier Golden Rose with Protein nr 264 to połączenie idealnego koloru, wygodnej aplikacji i szybkiego wysychania(dodatkowym plusem jest jego niska cena). 

Jak go oceniam?
Krycie: bardzo dobre; 5/5
Warstwy: 2
Połysk: 5/5
Wysychanie: szybko; 5/5
Konsystencja: nie rzadka, nie gęsta
Pędzelek: wąski(żeby pomalować jednego paznokcia pędzelek moczyłam w lakierze 2 razy, ale to na pewno wina ich długości), poręczny
Ilość produktu: 12,5 ml
Cena: 3,90 
Dostępność: wysepki GR, internet, drogerie
Moja łączna ocena: 5/5

Zaprawdę powiadam Wam, nie mam się do czego przyczepić. Z tego lakieru jestem bardzo zadowolona, mam już chyba 3 buteleczkę tego specyfiku i nigdy się na nim nie zawiodłam. Lakier bardzo dobrze sprawdza się w sytuacjach kryzysowych (zwłaszcza wtedy kiedy albo nie mamy pomysłu na nowy manicure, albo zwyczajnie nie mamy czasu go robić). Co do koloru to jest to taki odcień, przypominający brudny, pudrowy róż. Zdjęcie buteleczki najlepiej oddaje jego kolor. Aplikacja mimo wąskiego pędzelka jest bardzo wygodna, lakier nie pozostawia smug. 
To chyba wszystko co chciałam o nim napisać. Napiszcie pod postem jakich macie swoich "nudnych" faworytów.Życzcie mi powodzenia na jutrzejszych łowach (tak się napaliłam na piaski od GR, że chyba spalę ten sklepik, jeśli jutro ich tam nie zastanę :O).Pssst: Witam 3 nowe obserwatorki <3 bardzo się cieszę z obecności każdej osoby :)Miłego popołudnia :)

6 komentarzy:

  1. podoba mnie się, lubię nudziaki.
    Dodatkowo u Ciebie świetnie się komponuje ze skórą :)
    W sumie to chyba moim najulubieńszym nudziakiem jest Wibo Express Growth nr396 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że jest taki ciemny, bo u mnie niestety nie wyglądałby jak nudziak ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy raz widzę by ktoś ocenił krycie GR with protein na bardzo dobre :P Ja z każdym z tej serii miałam ogromne problemy i więcej nie kupuję.
    Jutro również jadę na stoisko GR po piasek i nowe lakiery z serii rich color, mam dość daleko i wkurzę się na maksa jeśli nowości nie będzie :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wczoraj pytałam o piaseczki u mnie w drogerii, ale panie nawet nie wiedziały, co to jest, podsuwając mi wcześniej lakier w kolorze piaskowym. ;)

    glamdiva.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. u mnie babeczka jest na bieżąco, tylko żeby były...

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie wygląda na pazurkach, ale jakoś tej serii GR niespecjalnie lubię ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy ślad pozostawiony na moim blogu :)
Obraźliwe komentarze, reklamy i inne spamy będą usuwane!