Witajcie :) Bardzo Was przepraszam za długą nieobecność, zaliczenia i egzaminy dały mi się we znaki. Dodatkowo moje paznokcie przechodzą kryzys :( Skróciłam je na totalne zero, i o ile z rozdwajającymi się końcówkami nie mam już problemu, tak pozostał problem długości, ale myślę, że za około 2 tygodnie będę miała odwagę je pokazać. Póki co mam jeszcze parę kompletów zaległych zdjęć, w większości swatchy, więc nimi teraz będę Was raczyć :) Dzisiaj ostatnie zdobienie jakie mam w zanadrzu o ile tak można je nazwać. Bazowy lakier to Delia Coral Prosilk nr 154, a na nim piórkowe naklejki od Promoto :)
Aż mi się łezka w oku kręci jak patrzę na te zdjęcia :(
Polećcie mi jakąś dobrą odżywkę na szybki powrót paznokci do formy, chlip :(
Zmykam nadrabiać zaległości na Waszych blogach... oj dużo tego :D
łał ślicznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńMi się teraz Twoja długość paznokci bardzo podoba :) Mam takie same naklejki, ale jeszcze ich nie użyłam. A co do odzywki to mi bardzo pomógł Nail Tek Foundation II - polecam :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie w tym problem że to już nie jest moja długość :(
UsuńŚliczne mani :) Spróbuj Lovely Nail Growth, jest niedroga a dobra. Stosowałam dwa miesiące po tym jak byłam zmuszona skrócić na maxa i odrosły śliczne, długie i mocne :)
OdpowiedzUsuńslicznosci pięknosci jak zawsze <3
OdpowiedzUsuńno te piórka są cudne :D
OdpowiedzUsuńŚliczny mani :) Co do odżywki to mi ostatnio kumpela polecała Turbo Growth (czy jakoś tak) Z Pierre Rene :) Podobno daje świetne efekty :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyszło w tymi piórkami, tak delikatnie :)
OdpowiedzUsuńJakie ładniutkie :) a piórka są śliczne.
OdpowiedzUsuńPrzeuroczo to wygląda, super połączenie :)
OdpowiedzUsuńcudne te piórka :)
OdpowiedzUsuńŚliczności! Paznokcie Pocahontas :)
OdpowiedzUsuńNiebieski jest prześliczny :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Twoje pazurki szybko dojdą do siebie bo czekam niecierpliwie na każde nowe zdobienie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńojej a co się stało Twoim pazurkom, takie długie były
OdpowiedzUsuńcudowne pazurki:) no miałaś takie długie to teraz pewnie się dziwnie czułaś po ich skróceniu
OdpowiedzUsuńUwielbiam motyw piórek na paznokciach. Te też ślicznie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńcałkiem miłe te piórka :)
OdpowiedzUsuńco do paznokci, ja ostatnio przyzwyczaiłam się do swoich króciaków i lubię je :) może się jeszcze przekonasz :) a z produktów polecam kapsułki GAL, z keratyną i drugie A+E, moje paznokcie rosną po nich jak głupie :) można jedna kapsułkę na noc wmasować, ale ja wszystkie sobie "przelałam" do buteleczki po oliwce do paznokci i tą mieszanką smaruję :)
Mni wygląda prześlicznie.. cudowne te piórka na niebieskim tle..:)
OdpowiedzUsuńCo do złego stanu paznokci słyszalam, że tylko działanie witaminami, czylli owoce, warzywa... podobno to jakieś braki w organiźmie;)
Super to wygląda! Ja też zamówiłam sobie takie naklejki ;p
OdpowiedzUsuńŚliczne te naklejki ;) paznokcie masz bardzo ładne;) ale jesli chodzi o odżywki to polecam z Sally Hansen Nailgrowth Miracle serum
OdpowiedzUsuńNa pocieszenie, moje paznokcie również nie mają się najlepiej, nie dość, że mają jakieś 3mm to i tak się łamią i powrócił problem sprzed 1,5 roku czyli rozdwajanie :/ obstawiam, że dobroczynny wpływ ciąży mija i moje hormony wracają do normy a niestety normą u mnie przez całe życie były łamliwe i słabe paznokcie ;( Zdobienie śliczne, kocham piórka na paznokciach pod każdą postacią ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie bardzo podobne to mani do mojego ostatniego :) Ale Twoje piórka chyba lepsze :)
OdpowiedzUsuń