Witajcie ponownie :) Wiele z Was pyta mnie w komentarzach jak dbam o swoje paznokcie. Na płytkę paznokciową nie stosuję żadnych odżywek mimo ich posiadania, kluczem do sukcesu według mnie jest dobry krem do rąk, a co za tym idzie - paznokci. Właśnie zdenkowałam moje lipcowe odkrycie i jestem z niego bardzo zadowolona więc postanowiłam napisać Wam o nim parę słów (uprzedzam że ta notka będzie długa). Tym pozytywnym odkryciem jest krem Eveline Cosmetics Extra Soft 5% Urea krem-koncentrat do rąk i paznokci 3w1.
Co obiecuje nam producent?
Krem ma likwidować suchość, szorstkość i łuszczenie, regenerować zniszczony naskórek i wzmacniać paznokcie. Ma być szybką ulgą dla szorstkiej, zniszczonej i popękanej skóry. Stworzony jest przy współpracy z dermatologiem.Producent obiecuje nam cudownie miękkie, delikatne i nawilżone dłonie oraz wzmocnione paznokcie.
Informacje z opakowania:
Krem-koncentrat do rąk i paznokci łączy w sobie całe bogactwo formuły szwajcarskiej o właściwościach silnie regenerujących, nawilżających i kojących.
Już po pierwszym zastosowaniu przynosi natychmiastową ulgę i uczucie komfortu suchej, szorstkiej i zniszczonej skórze dłoni. Regeneruje, uelastycznia naskórek i łagodzi podrażnienia. Doskonale się wchłania, tworzy niewidzialna barierę chroniącą przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych takich jak: niska temperatura, wiatr, słońce, detergenty, chlorowana woda. Ponadto wzmacnia paznokcie i zmiękcza skórki, zapobiegając ich zadzieraniu. Pozostawia dłonie miękkie, idealnie gładkie i delikatne jak nigdy dotąd. Bogata formuła kremu doskonale sprawdza się także w pielęgnacji suchej i zrogowaciałej skóry na kolanach i łokciach.
5% urea - zapewnia natychmiastowy efekt głębokiego nawilżenia.
Ceramidy - uzupełniają niedobór cennych lipidów w naskórku, zabezpieczając go przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych.
Olej z avocado - zapobiega utracie wody z naskórka, chroniąc go przed wysuszeniem. Uelastycznia i zmiękcza skórę dłoni, likwidując szorstkość i łuszczenie.
D-panthenol + alantoina - działają łagodząco i przeciwzapalnie. Intensywnie nawilżają naskórek, pobudzając go do regeneracji.
Kompleks witamin A, E, F - głęboko odżywia i regeneruje, sprawiając, że skóra odzyskuje gładkość i elastyczność.
Stosowanie: niewielką ilość kremu nanieść na skórę dłoni i delikatnie wmasować. Można także stosować na szorstkie miejsca takie jak łokcie i kolana.
Składniki: (po myślnikach wyjaśniam co jest czym)
Aqua/water - woda,
Mineral oil - parafina; substancja nawilżająca i zmiękczająca naskórek,
Urea - mocznik; przeciwdziałanie suchości skóry,
Glycerin - gliceryna; utrzymuje wilgoć kosmetyku,
Avocado oil - olej z avocado; wzmacnia, zmiękcza i nawilża skórę,
Octyldodecanol - substancja natłuszczająca; nawilża i wygładza,
Dimethicone - substancja wyrównująca i wygładzająca,
Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer - zapobiega rozwarstwianiu się specyfiku, stabilizuje go,
Triethanolamine - reguluje pH kosmetyku,
Isopropyl Myristate - substancja wiążąca składniki kosmetyku,
Allantoin - alantoina; nawilżą, zmiękcza, ułatwia gojenie się ran i przyspiesza regenerację skóry (m.in. bo ma szerokie spektrum działania),
Panthenol - jest prekursorem witaminy B, działa przeciwzapalnie, przyspiesza regenerację naskórka, wygładza skórę,
Hyalunoric Acid - kwas hialuronowy; wygładza skórę, uelastycznia ją i nawilża,
Sphingolipids - ceramidy zabezpieczające skórę przed utratą wody,
Hydrolyzed Collagen/Hydrolyzed Elastin - kolagen i elastyna; regenerują, nawilżają i nadają sprężystość skórze,
PEG-75 Lanolin - wygładza i zmiękcza skórę,
Polysorbate 20 - zapobiega rozwarstwianiu się specyfiku, stabilizuje go,
PEG-20 Glyceryl Laurate - związek zapewniający trwałość emulsji,
Tocopherol - substancja wydłużająca czas przydatności specyfiku,
Linoleic - substancja zapobiegająca utracie wody,
Ethylparaben - substancja konserwująca kosmetyk,
Propylparaben - substancja konserwująca kosmetyk,
DMDM Hydantoin - substancja konserwująca kosmetyk,
Parfum - kompozycja zapachowa,
Disodium EDTA - substancja stabilizująca specyfik,
Hexyl Carboxaldehyde (Lyral) - substancja zapachowa,
Benzyl Benzoate - składnik kompozycji zapachowej,
Alpha-Isomethyl Ionone - składnik kompozycji zapachowej,
Benzyl Salicytate - składnik kompozycji zapachowej,
Hydroxycitronellal - składnik kompozycji zapachowej,
Citronellol - składnik kompozycji zapachowej.
Uff ale się naszukałam...
Moja opinia:
Krem zamknięty jest w standardowej kremowej tubce - na tzw. "klik", o pojemności 100 ml. Zapłaciłam za niego jakieś 6 zł (Rossmann). Jest to specyfik koloru białego, o dosyć gęstej konsystencji, jego zapach jest neutralny, typowo kremowy. Jak przedstawiłam wyżej, w swoim składzie nie zawiera groźnych substancji (z tego co się wyedukowałam samodzielnie). Do pokrycia nim dłoni wystarcza niewielka ilość, krem od razu daje efekt nawilżenia, szybko się wchłaniając. Po wchłonięciu się kremu na dłoniach nie pozostaje tłusta warstwa. Aby dłonie były odpowiednio nawilżone w ciągu dnia, należy zastosować go mniej więcej 3 razy (wiadomo że im więcej razy, tym lepiej). Muszę się przyznać, że kupiłam go szukając lekarstwa na moje przesuszone skórki, poradził sobie świetnie (stosuję go nieprzerwanie od początku lipca). Moje dłonie już dawno nie były tak dobrze nawilżone, nie mam już problemów z zadartymi skórkami, szorstką skórą dłoni (z tendencją do łuszczenia), uczuciem suchości na dłoniach (którego okropnie nie znoszę). Myślę że moje mocne paznokcie to zasługa tego kremu, stan moich paznokci poprawił się w porównaniu do stanu sprzed używania tego kosmetyku. Nigdy tak długi okres czasu nie miałam długich paznokci (w listopadzie będzie to już rok bez jakiegokolwiek złamania czy nawet rozdwajania się). Wydaje mi się, ze moje paznokcie stały się bardziej elastyczne, w momencie kiedy o coś zahaczam paznokieć wygina się, ale nie łamie. Normalnie juz byłby złamany przy samym opuszku. Wiecie o co mi chodzi?
Podsumowanie: jestem bardzo zadowolona z tego kremu, cieszę się, że się na niego zdecydowałam nie znając wcześniej żadnej opinii o nim. Może i opakowanie jest już puste ale pędzę czym prędzej po następne... :)
Czy ktoś to w ogóle przeczytał? :) Wena mnie dopadła, cóż ja poradzę, ale krem naprawdę warty uwagi. Miał go ktoś? Macie swoich innych faworytów?
Ciekawa jestem czy tego typu posty zechcecie czytać co jakiś czas :) Dajcie znać w komentarzach.
Nie męczę Was już, miłego wieczoru! :)
Fajnie, że wyjaśniłaś cały skład :)
OdpowiedzUsuńKremu nigdy nie używałam, ale może się na niego zdecyduję, jak tylko skończy mi się Isana ;)
Uwielbiam ten krem :)
OdpowiedzUsuńchyba się na niego skuszę. mam straszny problem z suchymi skórkami. sprawdze czy i mi pomoże :)
OdpowiedzUsuńMuszę go wypróbować!:)
OdpowiedzUsuńKremu nie miałam, a wpis ciekawy, jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńtrzeba po niego leciec do Rossmanna :)
OdpowiedzUsuńCo do Twojej propozycji - takiego prezentu kochana, to ja bym nie mogła przyjąć, ale mogę Ci za nie przelać na konto jakąś sumkę i obie będziemy zadowolone :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś ten krem, ale nie pamietam jak działał:))
OdpowiedzUsuńFajnie, że wpłynął także na stan paznokci i że ma 5% urea. Będę musiała się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńTeż ma kremik z Eveline, bardzo fajne są ;)
OdpowiedzUsuńUżywam systematycznie w pracy :) Krem przy codziennym stosowaniu bardzo fajnie wygładza i nawilża skórę, a dodatkowo doskonale działa na suche skórki u paznokci, które były moją zmorą... :)
OdpowiedzUsuńBardzo pomaga na suche skórki Niektóre kremy wręcz podkreślają suchość skóry wokół paznokci a ten krem rowiazuje problem zadziorków Polecam spróbować mnie pomógł
OdpowiedzUsuń